5 ulubionych cytatów, które podnoszą na duchu!

By Żaneta Gy. - 10:45

Każdego dnia powtarzasz sobie, że jesteś zwycięzcą, ale ni cholery tego nie czujesz? Wypisujesz motywacyjne teksty na ścianach pokoju, ale i tak twoje życie wydaje ci się pozbawione sensu? Może problem tkwi w myśleniu...




Świat wewnętrzny tworzy świat zewnętrzny.

Fakt. Udało mi się niejednokrotnie o tym przekonać. 

Dla ludzi silnie uduchowionych nie jest to żadną nowością. Łatwo im wierzyć w zjawiska, które się filozofom nie śniły. Ludzie wierzący (w Boga, w ludzi, w duchy itd.) potrafią nie śmiać się szyderczo z modlitw i różnych obrzędów. Dla nich normalnym jest, że istnieje coś ponad, coś więcej. Coś, czego nie da się określić, zobaczyć, dotknąć, ale oni wiedzą, że to JEST. I ma na nas wpływ.

Na przykład, ja też tak mam. Jestem wierząca i wiem, że jest COŚ. Wierzę, że życie to coś więcej niż ekran telefonu, pełna lodówka czy sprawdzająca się prognoza pogody.

Brzmi niewiarygodnie, ale to, o czym i jak myślimy ma bardzo duży wpływ na nasze życie. Jak myślicie, dlaczego optymistom tak dobrze wiedzie w życiu? Bo nie myślą za każdym razem, że są do niczego, że wszystko co najgorsze na pewno ich spotka, że nic nie osiągną itd.

Pamiętacie wpis o dobijaniu się przy smutnych piosenkach? Nie miało to nic na celu, jedynie pogrążało mnie w otchłaniach rozpaczy, a jednak szłam w to jak opętana. Zamiast wytrzeć smarki, kopnąć się w zad i podnieść głowę, ryczałam po cichu na parapecie. Trwało to do momentu, gdy zabrakło mi czasu na takie mazgajstwo. I przeszło. Skończyły się powody do płaczu, bo powiedziałam sobie, że już szkoda czasu.

Prawo przyciągania jest, żyje gdzieś między nami. Prosisz i zostaje ci dane. Ale nie w taki sposób:

"O Boże, Boże, proszę cię, muszę wygrać w totka, bo nie wytrzymam nerwowo w bloku i chcę mieć dom, duży ogród i jeepa do śmigania po łąkach i lasach... O Boże, Boże, jeśli to za dużo, to chociaż ten dom, chatkę jakąś... O Boże, Boże, dlaczego mi tego nie dajesz? Proszę cię, błagam i zaklinam, daj mi chociaż starą ruderę do wyremontowania!".

Nacisk i nadmierne oczekiwania wypalają całą intencję. Prośby są dobre, pod warunkiem, że pokornie czekasz, a nie wymuszasz. 

Poza tym, zwróćcie uwagę - z wielkich marzeń o domu z ogrodem skończyło się na byle czym, na kupie gruzu. A przecież nie o to chodziło na początku, co nie? Jeśli nie wiesz, czego pragniesz, to jak masz to dostać? Co masz dostać, sprecyzuj, uprzyj się na tą willę z basenem i marz o niej, a przede wszystkim sam weź sprawy w swoje ręce!

Kto to ma za ciebie zrobić, hę?

Boga zostawmy w spokoju, ma tryliony modlitw do odsłuchania. Wszechświat niech zachwyca, jest piękny. Od innych nie oczekujmy, zacznijmy wymagać od siebie. Wtedy gdzieś dojdziemy, coś się wydarzy. 

Oczywiście, łatwo napisać, gorzej zrobić. Sama kładę się do łóżka i każdego dnia przed snem powtarzam sobie, że jutro zrobię to i to, i ogólnie biorę się do roboty! A kolejnego dnia bawię się z Polą, siedzimy cały dzień na świeżym powietrzu i zbijamy bąki podczas gdy mija mi kolejny dzień. Gdy robię listę - robię to, odhaczam. Gdy myśli z poprzedniego dnia ulatują nocą, kolejny dzień nie przynosi mi kolejnych kroków do osiągnięcia celu.

W tym momencie mogłabym pochylić się nad sobą i żałośnie zapłakać nad moją marną samodyscypliną, ale biorąc pod uwagę jak dużo uśmiecha się w trakcie dnia moja córka, gdy poświęcam jej czas - nie zamierzam.
Mogłabym włączyć smutną muzykę, ale po 21 bez szaleństw, cisza nocna obowiązuje, od kiedy Pola sypia jak zając, niespokojnie. 

Jest jeszcze jedno rozwiązanie - poszeptać sobie do ucha fajne teksty, podnieść głowę, zrobić głęboki wdech i zasnąć w spokoju.

Moje ulubione cytaty na każdy dzień:

1) Na ciężką pracę:
"If you can dream it, you can do it." - Walt Disney
Baaardzo lubię. Pana Disney'a i to, jakie księżniczki stworzył (zawsze chciałam być Pocahontas). Cytat na to, że kiedyś będę robić, to co chcę. Marzenia mam. Siłę mam, chęci mam, z samozaparciem gorzej, ale pracuję nad tym. Uda się.

2) Na przeciwności losu:
"A niebo z chmur się przetrze po największej burzy, a wszystko, co najlepsze, może się powtórzyć" -  Tadeusz Woźniak z piosenki "Z dobrych przeczuć"
Przy okazji - to jedna z kołysanek, jakie śpiewam Poli do snu.

3) Na nieśmiałość:
"Niech się pani nigdy niczego nie boi. To rozsądne." - M. Bułhakow z "Mistrza i Małgorzaty"
W końcu do odważnych świat należy, prawda?

4)  Na tylko dobre myśli:
 "Naszymi myślami tworzymy świat" - Budda
Podświadomość robi wielką robotę z naszym życiem. Nasze wizualizacje, przemyślenia i wyobrażenia popychają nas w stronę samosprawdzających się przepowiedni, które się dzieją. Zdarzenia są przez nas przywoływane, abrakadabra, hokus pokus, bęc!

5)  Na kopa w tyłek, gdy się nie chce:
"Wspaniale ma być, a nie bywać". - Jakub Czarodziej
Wpadło mi to w oczy przypadkiem i spodobało się. Bo faktycznie, dlaczego w moim życiu ma być źle? Dlaczego mam myśleć, że nie stać mnie na wszystko, co najlepsze? Dlaczego by tak nie wymagać? Stać mnie, właśnie że tak, jestem tego warta. ;)

Jeśli dokładnie czytasz, znajdziesz w tym tekście jeszcze kilka cytatów, które mogą zmotywować. 

Nie zalecam podcinania sobie skrzydeł, kopania leżącego. Na co, po co? 

Dajcie znać, czy też macie jakieś słowa, zdania, które Was mobilizują, nakręcają do działania albo po prostu - do dobrego, spokojnego życia? Każdy z nas ma w rękach swoje życie i to my jesteśmy jego twórcami. Lepszymi lub gorszymi. Oby jednak lepszymi ;)

Ściskam! 

  • Share:

Podobne posty

0 komentarze