Zazwyczaj zaczyna się tak: "Ach, uwielbiam święta Bożego Narodzenia! Wszyscy są dla siebie mili, odwiedzamy się, każdy otrzymuje wymarzony prezent, śpiewamy kolędy, jemy z przyjemnością i oglądamy same ciekawe filmy w tv!". A jeśli jednak święta wcale nie różnią się od codzienności? Nie mam tu na myśli ciężkich świąt typu bieda, pijani rodzice, sieroctwo, bezdomność i inne czynniki wpływające na brak świątecznej aury....
Jest szał! Wściek nóg i rąk. Przedmioty, które wcześniej stały na promocji, w tym momencie kosztują dwa razy tyle. Migają światełka, na bombki nikt nie zwraca uwagi, a ludzie biegają, gadają i nie usiądą nawet na chwilę. Święta idą pełną krasą. Nie umyłam jeszcze okien i w tym roku nie umyję. Tak jak to zrobiłam w ubiegłym roku. Jezus przyjdzie i mnie zgromi,...
Nie pamiętam, kiedy się to wszystko zaczęło, ale nie jest to pierwszy tydzień! Czas przewija się z każdym zachodem słońca (wschodów nie oglądam, bo śpię i próbuję odespać poprzedni dzień), a jego rachuba już dawno stała się dla mnie nieznanym zjawiskiem. Wszystko za sprawą ogromu wrażeń, jakie postanowiłam przyjąć na klatę. Praca od poniedziałku do piątku do godz. 15; korepetycje i opieka nad...
Tłumaczyłam ostatnio dzieciom, że strach i lęk tworzymy sami. Oczy stracha też, szczególnie te wielkie. Skoro więc sami jesteśmy jego kreatorami - po cholerę się bać? Ludzie, którzy się boją, mają na tą chwilę silne nogi. Fakt. Strach wchodzi nie gdzie indziej jak właśnie w uda, łydki, stopy. Wiesz to i już się nie zastanawiasz, dlaczego w horrorach ludzie cały czas biegną uciekając...


Ile razy w ciągu dnia grzeszysz? Grzeszysz w sposób dla siebie grzeszny - przeklniesz sobie, zeżresz ciastko z obliźnięciem, czy może nie pójdziesz do kościoła w niedzielę. Czy inne grzeszki, mniejsze lub większe, na jakie nas stać. W piątek przerabiałam z dziećmi temat zdrowego odżywiania. Trele morele. Wciskam dzieciom, że jak płatki to tylko owsianka, pieczywo ino żytnie, codziennie ćwiczyć i cukru w...


Z góry uprzedzam - nie mam raka i nie miałam. Nadal jednak mogę mieć. Już jakiś czas temu na Facebooku, Instagramie i zapewne innych jeszcze portalach społecznościowych (korzystam z tych dwóch) ruszyła akcja: "HandsOn!", tzn. selfie z dłonią na piersi. Prawej, lewej, btw. Na piersi. Z moich obserwacji wynika, że propagandę rozpoczęła Maffashion i Ciocia Liestyle. A zaczęło się dzięki Nestle Fitness i...

Dwa dni temu dane było mi uczestniczyć w wielkiej pompie (i bibie), jaką był - uwaga, uwaga! - koncert z okazji 25-lecia firmy Inter Cars! Zapewne zbyt wiele to nie mówi, tak więc tłumaczę: Inter Cars to firma zajmująca się handlem częściami do aut. W sumie nie wiem do końca jakich, ale nie jest to teraz ważne. Ponieważ chłopcze moje pracuje w wyżej...



Wstaję. Szybko, właściwie nogi od razu wychodzą spod kołdry. Gdybym została chwilę dłużej - już bym nie wstała zawinięta w czeluście pościeli, zaduszona poduszką. Biegnę do łazienki. Później do kuchni. Znów do łazienki. I kuchni. Dwoma rękoma robię trzy rzeczy równocześnie. I niech mi ktoś powie, że kobiety nie mają podzielności uwagi! Wychodzę. Ostatnio trochę zimniej, zakładam płaszcz i chustę. Gardło nie lubi...
Idealnego czasu na dziecko nie ma. W każdym razie nie w moich kręgach. Mało która znajoma mówi sobie: "O! Teraz jest właśnie ten moment, kiedy mogę mieć dziecko!". Bez wątpliwości o pracę, sytuację materialną, partner i inne aspekty życiowe. Ja od soboty mam idealny czas na psa. Dziecko to będzie pikuś. Najlepszy prezent urodzinowy ever. Wiedziałam, że Artur przygotowuje dla mnie niespodziankę, bo...
Lipiec i sierpień - szczególnie tak upalny sierpień - niosą za sobą milion pokus. Grille, ogniska z kiełbachą, lody o milionie smaków, zimne piwo, wstęp na basen... Mogłabym tak wyliczać letnie atrakcje i umilanie sobie życia w nieskończoność! Czy tylko my z Arturem wydajemy więcej, niż ustawa przewiduje?? Nie dostawałam kieszonkowego będąc małą dziewczynką. Nawet będąc nastolatką. W podstawówce Tata przed wyjściem do...

"Uff jak gorąco! Puff jak gorąco! ..." i tak dalej i tak dalej. A podobno to dopiero początek. Fala ciepłoty nadeszła od tak sobie, żar praży z nieba, a urlopu oczywiście nie ma. Afryka dzika, zdjęcia znajomych z upalnych plaż i nagrzanych jezior, a Ty siedzisz i z utęsknieniem w oku rozkminiasz niesprawiedliwość losu. Z drugiej strony, gdyby odepchnąć na bok całą tą...
Jestem mniej więcej w takim wieku, kiedy wchodząc na Facebook rówieśników widzę zdjęcia ich sesji ślubnych lub małych potomków. Taki czas. Stwierdzam to z własnej autopsji. Był czas, gdy wielkim wydarzeniem było podpatrzenie i lajkowanie bycia w związków, teraz większość z nich przeradza się na zaręczyny, śluby i zmiany nazwisk koleżanek na takie, których raczej nie zapamiętam. Co do Baby Boom - w moich rejonach...
Jedną z wielu rad dotyczących osiągnięcia życiowego sukcesu jest obranie określonego celu i uparte do niego dążenie. Inną dobrą radą na osiągnięcie owego sukcesu jest zrozumienie i poznanie siebie oraz miejsca, w jakim się znajdujesz obecnie. To pomaga w akceptacji własnego życia, polubienia "tu i teraz" lub motywuje do zmiany. Czy jakoś tak. A co, jeśli człowiek nie wie, na jakim etapie życia...
"Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej ". Z założenia wyjechaliśmy na tydzień. Przez diametralną zmianę pogody wróciliśmy dwa dni wcześniej. Zmęczeni, z ulgą myśleliśmy o własnym, wygodnym łóżku. Przekroczyłam próg domu i... O ironio! Chciałam więcej urlopu. Na studiach powiedziano nam kiedyś, że warto mieć takie miejsce, do którego zawsze można będzie wrócić. Stałą przestrzeń, która zawsze będzie, bez względu na okoliczności. Takie...